Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blacky Lizzie - potrzebuje czasu by zrozumieć
|
Wysłany:
Nie 19:46, 23 Gru 2007 |
|
|

Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
W sumie to....dosyć logiczne ;pp
Ale pojęcie idealności poza tym że jest względne, w żaden sposób mnie nie pociąga.
Kłótnie, kłótniami, ale przecież jak cudownie jest się godzić
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
|
 |
Lizzie Moderator'ka
|
Wysłany:
Pon 11:40, 24 Gru 2007 |
|
|

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 1237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denver
|
Diverse napisał: | Kłótnie, kłótniami, ale przecież jak cudownie jest się godzić  |
Ale są i kłótnie, które nie kończą się rozejmem. Dobrym przykładem historia z mojego życia :/
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Blacky Lizzie - potrzebuje czasu by zrozumieć
|
Wysłany:
Wto 10:57, 25 Gru 2007 |
|
|

Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Z mojego też.
Ale mówię o tych...mniejszych ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Monia Moderator'ka
|
Wysłany:
Wto 18:17, 25 Gru 2007 |
|
|

Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 617 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd
|
Lizzie napisał: | Dla mnie miłość wiąże się z wiarą w nią. No bo jeśli nie będę wierzyć, zę idelana istnieje to nigdy nie uwierzę, że takowa mnie spotkała. |
Zgadzam się z tym. Czasami tylko nadziej trzyma mnie przy tym, żeby jakoś normalnie funkconować. Podobno nadzieja umiera ostatnia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Serina Gordo - kochany, mądry, wyrozumiały...
|
Wysłany:
Pią 22:20, 11 Sty 2008 |
|
|

Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1554 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
jak to jest w pewnej piosence : "Wiara to nadzieja, a nadzieja siłę Ci da".
A co sądzicie o tzw. miłości na pokaz ? Chodzi mi o dobieranie się w pary, tylko po to, aby kogoś mieć
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Blacky Lizzie - potrzebuje czasu by zrozumieć
|
Wysłany:
Nie 0:08, 13 Sty 2008 |
|
|

Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Poza tym, że to ostatnio taaaakie trędi to nie chciałabym się w coś takiego pakować.
Jeśli z kimś jestem, to jest już to ktoś do kogo czuję chociażby cień uczucia. Uwielbiam ten stan, kiedy biegam w kółko z radości, serce skacze do góry przy każdym spojrzeniu, czy słowie, a każda rozmowa jest bezcenna.
Wydaje mi się, że ludziom, którzy chcą mieć kogoś na siłę, nie uda się czegoś takiego przeżyć, bo zwyczajnie nie zdążą się w kimś zabujać, bo już będą mieli nowego. Do którego nie czują nic, poza przyjaźnią, czy przywiązaniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Lizzie Moderator'ka
|
Wysłany:
Nie 12:19, 13 Sty 2008 |
|
|

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 1237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denver
|
Serina napisał: | A co sądzicie o tzw. miłości na pokaz ? Chodzi mi o dobieranie się w pary, tylko po to, aby kogoś mieć |
No cóż, ja takiego czegoś nie praktykuję, ale w sumie mało mnie obchodzi czy inni tak robią. Miałoby to dla mnie znaczenie, gdyby to obiekt moich westchnień tak się dobrał, ale u znajomych? Prędzej, czy później takie coś i tak się zakończy, kwestia czasu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Blacky Lizzie - potrzebuje czasu by zrozumieć
|
Wysłany:
Nie 12:30, 13 Sty 2008 |
|
|

Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Jeszcze co do tego tematu...tak naprawdę rzadko możemy być tego pewni ^^
Dopiero jeśli kogoś znamy, a on nam powie jakie ma podejście.
Zauważyłam, że często jak się widzi np. ładnego chłopaka i mniej ładną dziewczynę to lecą komentarze 'co on w niej widzi? przecież jest taki ładny, że mógłby mieć każdą'
Co z tego, skoro on chce akurat tą?
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Lizzie Moderator'ka
|
Wysłany:
Nie 12:34, 13 Sty 2008 |
|
|

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 1237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denver
|
Blacky napisał: | Jeszcze co do tego tematu...tak naprawdę rzadko możemy być tego pewni ^^ |
W życiu z reguły nie możemy być pewni niczego, co bezpośrednio nas dotyczy, przy najmniej ostatnio upewniłąm się co do tego.
Masz rację, bo ludzie lubią plotkować. Nikogo nie obchodzi, że jakaś para rozumie się bez słów, wystarczy, ze nie wyglądają razem idealnie i już zakłada się, że to nie jest prawdziwe uczucie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Blacky Lizzie - potrzebuje czasu by zrozumieć
|
Wysłany:
Nie 14:35, 13 Sty 2008 |
|
|

Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Lizzie napisał: | W życiu z reguły nie możemy być pewni niczego, co bezpośrednio nas dotyczy, przy najmniej ostatnio upewniłąm się co do tego. |
Wiem. Ale chodzi mi o ten konkretny przypadek. Bo czasem jest tak, ba, nawet często tak jest, że oceniamy kogoś bardzo mylnie wrzucając go do jednego worka z innymi. I po co? Bo tak nam się wydaje?
Chociażby te 'miłości na pokaz'. Dobra, rozmawiamy o problemie, jako problemie. Ale w 100% nigdy nie będziemy pewne, że konkretne pary w naszym otoczeniu są takie. Chyba, że same jesteśmy częścią takiego związku ^^
Lizzie napisał: | Masz rację, bo ludzie lubią plotkować. |
Myślę, że poza tym - czego kompletnie nie rozumiem, ale to już w innym temacie ^^ - zwyczajnie zazdroszczą [chociaż to też inny temat]. I komentują, oceniają, bo sami by chcieli być na miejscu tej ziewczyny/czy chłopaka.
Lizzie napisał: | Nikogo nie obchodzi, że jakaś para rozumie się bez słów, wystarczy, ze nie wyglądają razem idealnie i już zakłada się, że to nie jest prawdziwe uczucie. |
Poza tym każdy ma własne podejście do 'idealnej' pary. Dla jednych to przeciwieństwa, dla innych wręcz odwrotnie - dwie podobne do siebie osoby, a dla jeszcze innych - to nie ma najmniejszego znaczenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Lizzie Moderator'ka
|
Wysłany:
Nie 21:22, 13 Sty 2008 |
|
|

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 1237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denver
|
Ostatnio oglądałam kilka odcinków "Ally Mcbeal". 30-letnia pani adwokat w poszukiwaniu męża. Starałą się znaleźć miłość na siłę, dlaczego? Bo rozaczliwie chciała być dla kogoś tą jedyną, pragnęłą miłości. Wszyscy jej pragną, jedni są tego świadomi niemalże od zawsze, inni dochodzą do tego później. Miłość zaczyna nasze życie i chyba powinna też kończyć, tak mi się wydaje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Natalie Administrator'ka
|
Wysłany:
Nie 12:42, 03 Lut 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 772 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: B-F-T
|
Lizzie dobrze powiedziane(ostatnie zdanie).
A myślicie że pierwsza miłość jest najważniejsza? że nawet jak była nieodwzajemniona to można ją pamiętać do końca życia czy kiedyś się o niej zapomni?
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Monia Moderator'ka
|
Wysłany:
Nie 22:27, 03 Lut 2008 |
|
|

Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 617 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd
|
Myślę, że bezwzględu jaka ona była to pamięta się ją do końca życia... No chyba, że baaardzo nie chcemy o niej pamiętać... Ale podobno każda miłość jest pierwsza
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Blacky Lizzie - potrzebuje czasu by zrozumieć
|
Wysłany:
Pon 13:53, 04 Lut 2008 |
|
|

Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Szczerze mówiąc to nie wiem ^^ Bo z biegiem czasu inaczej przeżywamy każde uczucie i to co kiedyś wydawało się miłością później odbieramy jako zwykłe zauroczenie, jakich wiele. Ale wydaje mi się, że te szczególne uczucia się pamięta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
Lizzie Moderator'ka
|
Wysłany:
Pon 21:23, 18 Lut 2008 |
|
|

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 1237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denver
|
Najpierw trzeba wiedzieć, która miłość, będzie tą pierwszą. Przecież nasze 'dorosłe decyzje', któe podejmowaliśmy dwa lata temu, teraz wydają się nam śmieszne. Tak jest i z miłością. Dawna Wielka Miłość, okazuje się śmieszną namiastką zauroczenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
|