Szkoła.

Znalazłam dzisiaj klasę z rozszerzonym angielskim, historią i geografią.
I się zastanawiam.
W pierwszej klasie geografii nie znosiłam, w drugiej mnie zainteresowała, ale się nie uczyłam to teraz chyba powinnam ją umieć i lubić, nie? Razz

No właśnie, geologię to jak tak średnio lubię.
Ale zobaczy się xd

A u Ciebie takiej nie ma?
Bo w zasadzie to pierwsza klasa z takimi przedmiotami z którą się spotkałam.
Językowo-kulturowa, bodajże.

właśnie nie.
przynajmniej nie widziałam.
jak jest historia to raczej z polskim, wosem itd., a geografia ze ścisłymi.

A mnie dobija to, że gdy znajdę klasę, która by mnie w miarę zainteresowała to nie wiem co po tym bym mogła robić. A jeśli znajdę fajne studia - klasy mi nie pasują.. Rolling Eyes

nowa klasa...fajnie jest ale mało czasu.

Natalie, a w jakim jesteś profilu? Wink

O właśnie, na jakim? I jakie są jego plusy i minusy, pytam, bo sama jestem dosyć... niezdecydowana.

na mat-inf-ang chociaż w sumie nie odczuwam że mam coś rozszerzone.
Ale ciesze sie że jest z angielskim bo tydzień temu byliśmy dzieleni na grupy kto ang a kto niem będzie miał rozszerzony i jako jedna z niewielu osób dostałam się na anglika! Tzn niem i tak byłby od podstaw tylko 4godziny niem a 2 godz anglika a ja mam 4godziny anglika zaawansowanego i 2podstawy niemca.

To może ja się włączę i posłuże dobrym radom rówiśnikom Very Happy

Ja jestem od września, tak jak Natalie, w liceum a w dodatku w takiej samej klasie, w mat-inf-ang. Jak anrazie jesetm zadowolona, mamy zajebi*stą klasę, i nauczycieli, z którymi można porozmawiać.

Osobiście polecam wszystkim klasy matematyczne. Humanistyczne są głównie dla osób niezdecydowanych co bedą robic w przyszłości, to jakby pójść po najprostszej lini, według mnie. Po klasie humanistycznej, możesz iść właściwie tylko na takie studia. Oczywiście można iść na jakiś bio chem czy coś ale będzie bardzo trudno. Po matematycznych można iść wszędzie. I na humany, i na matematykę, a jak się uprzesz to nawet i na biochemiczne. Te klasy biol-chem też sa bardzo dobre, po nich chyba masz największe możliwości, ale trzeba się liczyć z tym ze jak tam pójdziesz, to to jest po prostu zakuwanko dzień w dzień.
W sumie na każde studia możesz się dostać po każdej klasie, tylko ze po prostu będzie trudniej. Jak to powiedziała ostatnio babeczka z fizyki, i tak 90 % z nas skończy na studiach inżynierskich pobierając kursy rozszerzonej fizyki Very Happy

A psycholog to nie przypadkiem biol-chem?

Na socjologię już nie - patrzyłam na humanistyczną klasę i wśród przyszłych kierunków studiów była socjologia Wink

Co do psychologii - dziewczyna mojego brata niedawno zdawała egzamin na psychologię i w większości była to właśnie biologia + zadania 'psychologiczne' i logiczne.