'Droga Lizzie' - dział porad

Nasza bohaterka kiedyś miała własną rubryczkę w gazetce szkolnej Wink

By takowych nie mamy - ale mamy swoje wzajemne rady. W razie problemów - pisz tutaj.

Ja myślę że już problemu nie mam.Chciałabym się dowiedzieć jak rozwiązały się poprzednie problemy które pisałyście na phorum.pl ja napiszę później

Mogłabyś napisać o które chodzi? Wink

Bo ja jestem ciekawa co z tą koleżanką Lizzie - od cięcia się.

Moja koleżanka nie chciała ani zapisać się do grupy wsparcia, ani chodzić do psychologa. Gdy widzi mnie w sklepie znika czym prędzej. Kiedy do niej dzwonię i staram się zapytać o to to mnie zbywa. Kiedy chcę ją odwiedzić to zawsze albo nie ma czasu, albo właśnie gdzieś wychodzi. Z tego wnioskuję, że albo nadal się tnie, albo po porstu tego nie robiła, i teraz przerażą ją taka afera z tego powodu.

U mnie to tak dziwnie wyszło.Wymieniliśmy sie gg(oczywiście on nadal nie wiedząć ze to ja), na fotce napisałam że moje dane osobowe(imię,miejsce zamieszkania) są nieprawdziwe i że napisałam tak ze strachu i z konieczności.na gg sie zakumplowaliśmy i dość często piszemy ze sobą(chociaż on ciągle wyjeżdzał w wakacje).Przez jakiś miesiąc miałam okropne wyrzuty sumienia później mi przeszło i to by było na tyle.

Ja z moim kolesiem nie zrobiłam nic...i mi minął.
A moja kumpela prawdopodobnie z nim będzie - dowiem się we wrześniu.
I to chyba tyle.;p

Chyba...tak.
Nie wiem.
Zawsze tak robię.